Na­wet jeśli upad­niesz, war­to wstać. Dlacze­go? Bo upaść pot­ra­fi każdy, a wstać tyl­ko nieliczni.


na­wet-śli-upad­niesz-war­to-wstać-dlacze­go bo upaść-pot­ra­fi-każdy-a wstać-tyl­ko-nieliczni
nighthuntressna­wetjeśliupad­nieszwar­towstaćdlacze­go bo upaśćpot­ra­fikażdya wstaćtyl­konielicznina­wet jeślijeśli upad­nieszwar­to wstaćpot­ra­fi każdya wstać tyl­kotyl­ko nielicznina­wet jeśli upad­niesza wstać tyl­ko nieliczni

Pro­wadź mnie, ale nie pozwól upaść. Jeśli się pot­knę, obiecaj, że po­możesz mi wstać. -opuszczona
pro­wadź-mnie-ale-nie pozwól-upaść-jeśli ę-pot­knę-obiecaj-że po­możesz-mi wstać

Pro­wadź mnie, ale nie pozwól upaść. Jeśli się pot­knę, obiecaj, że po­możesz mi wstać. -opuszczona

gdy-upad­niesz-wstań-gdy-znów-upad­niesz-wstań-gdy-znów-upad­niesz-wstań-wsta­waj-dopóki-nie ut­rzy­masz-równo­wagi-~pa­weł

"Gdy upad­niesz wstań, gdy znów upad­niesz wstań, gdy znów upad­niesz wstań! wsta­waj dopóki nie ut­rzy­masz równo­wagi." ~Pa­weł Rychlica  -Rychcik

Nieraz po upad­ku chciałabym już się nie pod­nieść, po pros­tu bezwład­nie leżeć... Lecz ten natrętny głosik z głębi ser­ca, prze­konu­je mi­nie żeby wstać i iść... -NightHuntress
nieraz-po upad­ku-chciałabym-już ę-nie pod­nieść-po pros­-bezwład­nie-żeć-lecz ten-natrętny-głosik-z głębi-ser­ca

Nieraz po upad­ku chciałabym już się nie pod­nieść, po pros­tu bezwład­nie leżeć... Lecz ten natrętny głosik z głębi ser­ca, prze­konu­je mi­nie żeby wstać i iść... -NightHuntress

Życie składa się z mo­mentów, w których człowiek mu­si wstać prędzej czy później, a po­tem zno­wu prędzej czy później mu­si upaść. -William Faulkner
Życie-składa ę-z mo­mentów-w których-człowiek-mu­-wstać-prędzej-czy-później-a po­tem-zno­wu-prędzej-czy-później-mu­-upaść

Życie składa się z mo­mentów, w których człowiek mu­si wstać prędzej czy później, a po­tem zno­wu prędzej czy później mu­si upaść. -William Faulkner

Miło jest wstać ra­no , spoj­rzeć na nasze zdjęcie i nic nie czuć ... Nie każdy , może ro­zumieć ... -nasia
miło-jest wstać-ra­no- spoj­rzeć-na nasze-zdjęcie-i nic-nie czuć-nie-każdy- może-ro­zumieć

Miło jest wstać ra­no , spoj­rzeć na nasze zdjęcie i nic nie czuć ... Nie każdy , może ro­zumieć ... -nasia

Wy­ciągnąłem oto rękę do wro­ga me­go, który nie mógł wstać. To co mi od­po­wie­działo to je­go wzrok. Tyl­ko ty­le, a poczułem jak­by nap­luł mi w dłoń. -Silvidian
wy­ągnąłem-oto-rękę-do wro­ga-me­go-który-nie mógł-wstać-to co mi od­po­wie­działo-to ­go-wzrok-tyl­ko ty­-a poczułem

Wy­ciągnąłem oto rękę do wro­ga me­go, który nie mógł wstać. To co mi od­po­wie­działo to je­go wzrok. Tyl­ko ty­le, a poczułem jak­by nap­luł mi w dłoń. -Silvidian